Jak większość właścicieli Land Roverów, zawsze lubiłem przygodę i prawdziwą chęć wyruszenia w drogę tak często, jak najdalej i jak tylko mogę w moim Defenderze. Czasami, aby przeżyć wyjątkowe i pełne przygód wycieczki, trzeba pojechać pojazdem nieco dalej. Mając to na uwadze, przez ostatnie osiemnaście lat miałem szczęście pokonywać bagna, zielone pasy, lasy deszczowe, pustynie, plaże, odwierty, pasma górskie i lodowce w moim standardowym Land Rover Defender 2002 z 90 roku.

Kupiłem używany samochód; miał zaledwie dwa lata, kiedy go kupiłem. Mając zaledwie 17,000 180,000 km na zegarze, wyglądała jak nowa. Ma teraz prawie 4 4 km na zegarze, z których duża część zabiera mnie w niesamowite miejsca. Podczas jej stosunkowo krótkiego życia według standardów Land Rovera miałem szczęście kilkakrotnie jeździć z moim krótkim rozstawem osi wokół Irlandii, przez piękne Beacons w Walii, do podstawy Ben Nevis w Szkocji, wokół Wysp Owczych na północy. Atlantyk, do Włoch, Szwajcarii, Francji, przez wulkaniczne pasma i lodowce Islandii oraz przez pustynie, lasy deszczowe i odległe odludzie tej wielkiej, zakurzonej skały, Australii. Kiedy przeprowadziłem się do Australii, wysłałem mojego Defendera i spędziłem kilka lat pracując dla wielu magazynów jako niezależny fotoreporter, w tym 4 × XNUMX Australia, która moim zdaniem jest jednym z najlepszych magazynów XNUMXWD.

Pracując dla 4 × 4 Australia, często wyruszałem na duże wyprawy na odludzie i biwakowałem na dziko w niesamowitych miejscach, jednocześnie kompilując historie z podróży dla magazynu. Landy z pewnością ciężko pracował w Australii i prawie bezbłędnie wykonał to, do czego został zbudowany. Jedno jest pewne, a mianowicie, że nie byłbym w stanie dotrzeć do niektórych odległych obszarów i zmierzyć się z wieloma trudnymi warunkami i trasami, gdybym nie podróżował 4WD.
Odkąd kupiłem 90 w 2003 roku, był to mój pierwszy 4WD i był to początek bardzo ciekawej podróży. Przez lata słuchałem wytrawnych turystów, nauczyłem się na wielu błędach pracując nad zbudowaniem pojazdu jako turysty, a nie broni terenowej. Jako pojazd na co dzień mój Land Rover musiał przywieźć mnie do pracy, przewozić dzieci z miejsca na miejsce, robić zakupy i wykonywać wszystkie inne codzienne czynności, które nasze podstawowe pojazdy muszą wykonywać.

Na szczęście mechanicznie służył mi stosunkowo dobrze przez ostatnie osiemnaście lat, chociaż, jak wie większość właścicieli Land Roverów, powodują one sporą część problemów i gdybym powiedział, że nie napotkałem żadnych po drodze, cóż, to byłoby wymowne kłamstwo. Z kilkoma problemami z gearbwół, sprzęgło i kilka innych skąpych drobiazgów, mój Landy nie raz pokuśtykał do domu, ale na szczęście nigdy nie pozostawił mnie osieroconego w szczerym polu, chociaż był blisko.

 

Następny rozdział
Przychodzi taki czas dla wielu z nas, którzy posiadali pojazd przez długi czas, w moim przypadku od osiemnastu lat, kiedy stajesz przed dylematem, czy chcesz zachować dumę i radość, czy przejść dalej i ulepszyć go do czegoś tylko trochę nowocześniejszy. Dla mnie przez lata rozwinęłam coś więcej niż tylko więź z moim Landym i można śmiało powiedzieć, że prawdopodobnie mam dziesięć razy więcej jego zdjęć niż pani, więc szczerze mówiąc nigdy nie miałem do czynienia z trudnym decyzja o przeniesieniu go dalej. Myślę, że w głębi duszy zawsze wiedziałem, że mój Land Rover miał nadzieję, że mnie odprowadzi. Ale wiedziałem też, szczególnie w ostatnich latach, że trochę się trząsł i wyglądał na zmęczonego i że jeśli nie udzielę mu poważnej TLC, jej dni będą policzone.

Podjęto decyzję, że model 90 miał zostać przebudowany i zmodernizowany do tego, co, miejmy nadzieję, obejmowałoby szereg praktycznych dodatków, które przekształciłyby się w idealną konfigurację turystyczną i kempingową. Po skontaktowaniu się z wieloma naszymi partnerami otrzymaliśmy ogromną odpowiedź, z których wszyscy byli gotowi służyć radą i być częścią tej nowej wersji.

Celem było nie tylko ulepszenie pojazdu i nadanie mu liftingu, ale także próba uratowania tego, co możemy. Cieszymy się, że możemy współpracować z jednymi z najlepszych firm w branży nad wersją obejmującą: DARCHE, Bearmach, Cooper Tires, Mobile Storage Systems, Nakatanenga, Dinitrol, Raptor (U-PolL), Euro 4x4parts, Eezi Awn, APB, Nokian Tyres oraz mobilne systemy magazynowe z siedzibą w Wielkiej Brytanii.

W ciągu następnych dziewięciu miesięcy będziemy dokumentować prace nad rokiem 90 i podzielimy się z wami naszymi postępami w tworzeniu tej ekscytującej wersji. Po ukończeniu ta konstrukcja ożywi nasz Land Rover Defender 90 i zapewni, że jest przygotowany i gotowy na następne dwadzieścia lat przygód.

 

 

SPONSORZY


Cieszymy się, że możemy pracować nad tą wersją z najlepszymi w branży. Będziemy odzyskiwać tyle, ile się da, ale dodamy też kilka niesamowitych nowych produktów, które mogą dać ci kilka pomysłów.