Zwiedzanie Australii. Dołącz do Russa TURAS zespół na przygodę na australijskim pustkowiu.
Po przybyciu do Nowej Południowej Walii w Australii z moim obrońcą Land Roverem, który został wysłany z Europy, byłem bardzo podekscytowany, że wreszcie mam możliwość zbadania tej zakurzonej ziemi. Po tym, jak pojazd został zwolniony z odprawy celnej, natychmiast rozpocząłem poszukiwania kilku początkowych opcji podróży w prawdopodobnie jednym z najlepszych dalekich krajów na świecie. To byłaby moja pierwsza podróż w Australii z moim Defender 90. próbować włączyć się w moją pierwszą wycieczkę do wielu różnych środowisk w ciągu tygodnia. Po wielu lekturach książek, magazynów i przeszukiwaniu internetu postanowiłem w końcu pojechać do Broken Hill i wziąć udział w Parku Narodowym Mungo.
Ta trasa obejmowałaby odloty z Sydney, zwiedzanie Broken Hill w Outback NSW i powrót przez znany na całym świecie Park Narodowy Mungo, obejmujący całkowitą odległość poniżej 3000Km
Mój australijski kolega z Brisbane Brucey, który jest dobrym kudłatym kucharzem i jeszcze lepszy gitarzysta, przyjdzie po spin. Jako młody chłopak dorastający i oglądający filmy takie jak Mad Max (nakręcony w Broken Hill) ta podróż była dla mnie bardzo ekscytującym obrazem.
Chciałem odbyć tę podróż z budżetem, więc postanowiłem zabrać namiot na dach, aby zaoszczędzić na kosztach zakwaterowania. Mój namiot na dachu służył mi dobrze w Australii dzięki szybkiemu przygotowaniu i wygodom stworzonym z materaca w kształcie królowej, zapewniającego mnóstwo miejsca. Tak więc z namiotem na dachu, krzesłami, sprzętem do odzyskiwania i paliwem przymocowanym do mojego nowego bagażnika dachowego, naładowany ipod, 3kg nogi pakowanej szynki, (która wygrała Bruce w loterii w pubie poprzedniej nocy) Gotowy do rocka i doświadczyć odrobiny odludzkiej Nowej Południowej Walii, nie mogłem się doczekać, by ruszyć w drogę.
Po opuszczeniu Sydney nasz pierwszy obóz znajdował się w Wellington, po prostu 51KM z Dubbo, znaleźliśmy spokojne pole namiotowe nad jeziorem Burrendong. Głodowaliśmy po dniach jazdy.
Brucey zgodził się gotować przez większą część podróży, ponieważ byłem wyznaczonym kierowcą. Bruce niewątpliwie przeżył jego stronę po przygotowaniu pysznego posiłku składającego się z risotto z szynką i świeżo upieczonego bułka z płaskim chlebem. Rano przywitało nas błękitne niebo i bardzo ciekawy Kangur. Zdecydowaliśmy się pominąć śniadanie i czekać na jedzenie, kiedy przyjechaliśmy do Dubbo.
Odkąd opuściłem Sydney, zacząłem zauważać, że podwozie Landrovera tuż przed przerwą ręczną robiło się bardzo gorąco, dlatego spowodowało to pewne obawy, więc postanowiłem przywieźć pojazd do dealerów Landrover w Dubbo, aby uzyskać profesjonalną opinię.
Przybyliśmy do Dubbo wcześnie rano. Zapełniło się paliwem i zapasami, a po obfitym śniadaniu wybraliśmy się do dilerów Landrover, by zbadać, co powoduje ciepło blisko hamulca ręcznego. Po omówieniu problemu z jednym z mechaniki powiedziano mi, że okazało się, że jakiś płyn wyciekał z przypadku przenoszenia i może to być częściowo przyczyną problemu.
Zapytałem mechanika, czy Landy zabierze mnie do Broken Hill iz powrotem do Sydney, był pewien, że wszystko wyjaśni. Decyzje o decyzjach, czy mogę zarezerwować pojazd, aby dalej badać sprawę i kręcić wokół Dubbo przez kilka dni, czy mogę dodać trochę płynów i zaryzykować?
W normalnych okolicznościach nie skorzystałbym z okazji, ale po przedyskutowaniu naszych opcji z Brucey postanowiliśmy kontynuować podróż, ponieważ czas nie był po naszej stronie. Byłem trochę zaniepokojony, ponieważ nadal mieliśmy dość daleko i miałem nadzieję, że uda się wrócić do Sydney bez żadnych dramatów.
Gdy opuściliśmy Dubbo, nasza podróż kontynuowana była przez zachodnie stoki NSW przeszłości "Nyngan, a następnie na Drogę Barierową aż do Cobar (132km), Wilcannia (+ 250km), a ostatecznie Broken Hill (+ 196km) w sumie odległość 1167 pokryte od wyjścia Sydnej. Gdy zbliżyliśmy się do Broken Hill, nie mogłem się doczekać ujrzenia tego buszu po raz pierwszy. To niesamowite, jak zmieniły się pejzaż i formacje glebowe, im dalej jechaliśmy, i tym bardziej zbliżyliśmy się do chaty. Ostatni odcinek drogi do Broken Hill jest długi i nie ma dużego ruchu poza dziwnym pociągiem drogowym.
Po długim dniu jazdy w końcu dotarliśmy do Broken Hill, na skraju Outback w NSW, byliśmy również teraz w innej strefie czasowej, więc pamiętaj, aby dostosować zegarki do czasu południowo australijskiego z 30 min w różnicy. Z Sydney byliśmy teraz 1 / 5 odległości do zachodniego wybrzeża Australii.
Z biegiem lat, Broken Hill wyrósł z kultowego górniczego miasteczka górniczego do kulturalnego centrum Outback NSW. Warto również zauważyć, że miasto ma więcej ciężarówek i zestawów sygnalizacji świetlnej pod ziemią niż na powierzchni.
Zanim udaliśmy się do biura turystycznego, pojechaliśmy na szczyt wielkiego wzgórza z widokiem na miasto, w którym poszliśmy do muzeum kopalni na filiżankę kawy w kawiarni Broken Earth Café. To świetne miejsce, aby poznać miasto i Zapomnij o możliwości zrobienia sobie zdjęć siedząc na dużym krześle, które siedzi obok muzeum i kawiarni, dzieci pokochają to.
Zdecydowaliśmy się rozbić obóz w Silverton, więc po odebraniu broszur w biurze turystycznym jedziemy do Silverton, 30km później dotarliśmy do tej uroczej wioski, po czym udaliśmy się prosto do słynnego hotelu Silverton na orzeźwiającego drinka przed założeniem obozu na noc. Muszę powiedzieć, że był to jeden z najfajniejszych pubów, jakie odwiedziłem od czasu przyjazdu do Australii. Przez te wszystkie lata Silverton stał się dobrze znaną lokalizacją filmową i telewizyjną z filmami takimi jak Mad Max II, Mission Impossible 2, Priscilla, A Miasto jak Alicja i wiele innych filmowanych w pobliżu.
Pub w Silverton jest doskonałym miejscem na drinka lub lekkie odświeżenie ze świetnym zbiorem zdjęć zamieszczonych na ścianach filmów, które zostały nakręcone w okolicy. Barman był bardzo przyjazny i dał nam dużo tła do pubu i trochę wnikliwej wiedzy lokalnej.
To było dla mnie wspaniałe doświadczenie, jako młody chłopak, który pamiętał, że zobaczy Mad Maxa w kinie, byłem teraz bardzo podekscytowany, że jeżdżę po tym samym terenie, wzniecając czerwony kurz w moim wiernym Landroverze.
Po sprawdzeniu wszystkich pamiątek i modeli pojazdów z filmu Mad Max, który był zaparkowany przed pubem, udaliśmy się do punktu widokowego Mundi Mundi (5 km obok Silverton); jest to świetne miejsce do oglądania zachodu słońca.
Nasz kemping z krzakami znajdował się tuż przy drodze w pobliżu Silverton. Po raz kolejny moja praca polegała na wyciągnięciu namiotu na dachu i ustawieniu naszej kuchenki na zmianę, która zawiera ładny stół i zlewozmywak, który mocuje się do boku Landrovera, i oczywiście, aby rozpalić ogień. Z ogniem zaczynającym trzaskać czas umieścić wszystkie składniki gulaszu w piecu obozowym i ustawić ugniatane ciasto na klapę na bok, aby rosło. Po kolacji usiedliśmy z powrotem przy ognisku, słuchając, jak ptaki wpadają w swój ostateczny szał, gdy słońce zachodzi.
Tej nocy mieliśmy także ciekawskiego lisa, który bardzo pewnie zapuścił się do naszego obozu, aby zobaczyć, co się dzieje. Zawsze ważne jest, aby upewnić się, że wszystkie produkty spożywcze itp. Są zapakowane, a zwierzęta nie powinny być karmione, w końcu udał się do buszu po pewnym zachęcaniu. To był mój pierwszy smak australijskiego buszu i nie mogłem się doczekać dalej pole w moim obrońcy Land Rovera i odkrywanie tego odległego i starożytnego kraju.
Zwiedzanie Australii
ostatnie komentarze