Trwa eko-technologiczna rewolucja pojazdów

Ponieważ klęski żywiołowe stają się coraz częstsze, a ostrzeżenia o zmianach klimatu stają się coraz pilniejsze, dyskusja na temat przyszłości globalnego kryzysu klimatycznego miała miejsce niedawno w Szkocji podczas COP26.

I myślę, że na tym etapie większość z nas zdaje sobie sprawę, że czas na chowanie głowy w piasek już minął, ponieważ pismo jest naprawdę na ścianie. Odkąd COP 26 dobiegł końca w listopadzie, wiele rządów i producentów pojazdów aktywnie wdraża i opracowuje nowe strategie, które wprowadzą ogromne zmiany, jeśli chodzi o emisje pojazdów do 2040 r., a niektóre kraje dążą do 2030 r. Czy to oznacza, że ​​my nie możemy jeździć naszymi pojazdami z silnikiem Diesla i benzyną po 2040 r., nie do końca prawda, po zakazie w 2040 r. nadal będziemy mogli jeździć pojazdami z silnikiem benzynowym lub wysokoprężnym, nowe przepisy będą dotyczyć głównie nowych pojazdów zarejestrowanych po tej dacie. W wielu krajach pojazdy zarejestrowane po 2040 r. będą musiały być pojazdami bezemisyjnymi.

Jakie więc były główne cele COP 26? Krótko mówiąc, chodziło o zapewnienie globalnego zera netto do połowy wieku i utrzymanie 1.5 stopnia w zasięgu. Kraje zostały poproszone o przedstawienie ambitnych celów redukcji emisji do 2030 r., które są zgodne z osiągnięciem zera netto do połowy wieku.

Aby osiągnąć te cele rozciągania, kraje zostały poproszone o:

• przyspieszyć wycofywanie węgla
• ograniczyć wylesianie
• przyspieszyć przejście na pojazdy elektryczne
• zachęcać do inwestowania w odnawialne źródła energii.

Słuchaj, większość z nas to rozumie, istnieje potrzeba odejścia od silników Diesla i Benzyny i nie chodzi tylko o zrobienie naszego wkładu w zmiany klimatu, wiemy również, że dwutlenek azotu jest szkodliwym gazem uwalnianym ze spalin diesla i benzyny silników i że jest to związane z problemami zdrowotnymi, takimi jak choroby układu oddechowego, oraz że liczba ludności na świecie rośnie, co powoduje, że coraz więcej osób chce jeździć pojazdami, musimy podjąć działania.

Zobaczymy również regiony i miasta w całej Europie, w Wielkiej Brytanii oraz globalnie wprowadzające surowsze przepisy dotyczące pojazdów nieelektrycznych poruszających się po centrach miejskich i przez nie. Na przykład brukselski rząd regionalny ogłosił niedawno zakaz dla samochodów z silnikiem diesla w regionie do 2030 r. i samochodów benzynowych do 2035 r., starając się spełnić wymagania Unii Europejskiej.arbna celu neutralności do 2050 r. Zakaz będzie dotyczył również pojazdów napędzanych sprężonym gazem ziemnym, skroplonym gazem ziemnym oraz hybryd od 2035 r.

Informacje o strefie niskiej emisji (LEZ)

Wzrost liczby pojazdów napędzanych energią elektryczną i wodorem jest nieunikniony i naprawdę bardzo potrzebny, ponieważ ścigamy się, aby odwrócić skutki zmian klimatycznych, zanim przekroczymy punkt krytyczny. Niestety, oznacza to z kolei, że dla wielu naszych pojazdów 4×4 napędzanych silnikiem Diesla zegar tyka, które tak uwielbiamy, aby jeździć i zabierać nas w miejsca pełne przygód. Rzeczywiście ostatnio w Wielkiej Brytanii obok Londynu, w którym od kilku lat obowiązuje strefa niskiej emisji, ostatnio inne duże miasta w Wielkiej Brytanii wprowadziły podobne programy, w ramach których zabranie pojazdu niezgodnego z ULEZ do wyznaczonego obszaru centrum miasta będzie wiązać się z codziennym opłata. Od czerwca tego roku Birmingham, drugie miasto w Wielkiej Brytanii, wprowadziło system, który oznacza, że ​​kierowca wjeżdżający do centrum pojazdem niezgodnym z ULEZ będzie obciążony opłatą w wysokości 8 funtów lub 9.50 euro. Podobny program działa już w Bath i Portsmouth oraz w Manchesterze, Bradford i kilku innych miastach, które przygotowały się do wprowadzenia podobnych projektów w przyszłym roku.

Oczywiście w Europie nie jest to nic nowego, ponieważ LEZ lub Umweltzonen znane w Niemczech, Milieuzones w Holandii, Lavutslippsone w Norwegii, Miljozone w Danii i Miljozon w Szwecji już działają, w niektórych przypadkach już od 2008 roku. coraz więcej na kontynencie, w takich miejscach jak Paryż, Lyon, Grenoble we Francji i Antwerpia w Belgii też mają podobne schematy. czy mamy, zanim zostaną opodatkowane lub zwolnione z dróg? A może będziemy w stanie przekształcić ich układy napędowe w nowe, czyste/zielone źródło energii, które pozwoli im żyć w bardziej ekologicznym świecie? Myślę, że to przypadek obserwowania tego miejsca!

Przełącz na pojazdy elektryczne

Ale to ambitne przejście na pojazdy elektryczne nie będzie prostym przejściem. Ponieważ wiele rządów na całym świecie jest teraz zaangażowanych w realizację tych celów, naprawdę należy zadać pytanie, czy będą one gotowe. Jednym z kluczowych pytań jest to, czy sieci krajowe są w stanie obsłużyć zwiększone obciążenie elektryczne wymagane do jednoczesnego ładowania setek tysięcy nowych pojazdów elektrycznych? Ale także, jeśli wymagana infrastruktura do ładowania wszystkich nowo wprowadzonych pojazdów elektrycznych zostanie zrealizowana na czas.

Więc kto się podpisał, umowa na sprzedaż wyłącznie pojazdów o zerowej emisji obejmuje Kanadę, Nową Zelandię, Holandię, Irlandię i Wielką Brytanię, które zgodziły się już na stopniowe wycofywanie sprzedaży nowych samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi do 2030 r. Łącznie dwadzieścia cztery kraje i grupa wiodących producentów samochodów zobowiązały się do zakończenia ery pojazdów napędzanych paliwami kopalnymi do 2040 r. „lub wcześniej”.

Niektóre z firm motoryzacyjnych, które się zarejestrowały, to Avera Electric Vehicles, BYD Auto, General Motors, Etrio Automobiles, Ford, Gayam Motor Works, GM, Jaguar Land Rover, Mercedes-Benz, Mobi, Quantum Motors i Volvo Cars, zobowiązując się do osiągnięcia cel do 2035 r. Również kraje takie jak Indie zgodziły się „intensywnie pracować nad przyspieszoną proliferacją” pojazdów o zerowej emisji. Warto zauważyć, że BMW Group, Renault Group, Hyundai Motor Group, Stellantis, Toyota i Volkswagen nie podpisały umowy. Toyota powiedziała: „Chociaż powstrzymujemy się od dołączenia do oświadczenia, łączy nas ten sam duch i determinacja, aby zająć się klimatem zmienić i pozostać otwartym na angażowanie się i pracę z interesariuszami. Toyota będzie nadal przyczyniać się do tego, dokładając wszelkich starań, aby osiągnąćarbna neutralność”.

Ale nie chodzi tylko o samochody, zobaczymy również kilka poważnych zmian w branży samochodów ciężarowych, autobusów i vanów. Warto zauważyć, że „na całym świecie ciężarówki i autobusy towarowe stanowią około 4% floty drogowej na świecie, ale odpowiadają za 36% emisji gazów cieplarnianych i ponad 70% emisji tlenków azotu, które przyczyniają się do lokalnego zanieczyszczenia powietrza”. Cristiano Façanha, dyrektor globalny CALSTART, powiedział w oświadczeniu. „To sprawia, że ​​ciężarówki i autobusy są bardzo skutecznym celem dla szybkiego decarbonizacja”. Piętnaście krajów zgodziło się również na odrębne zobowiązanie do pracy na rzecz 100% bezemisyjnej sprzedaży nowych ciężarówek i autobusów do 2040 r.

Przyjrzyjmy się, co dzieje się w branży, zwłaszcza jeśli chodzi o rozwój pojazdów elektrycznych 4WD. zamówień w przedsprzedaży to wszystko, co można przejść dobrze, przyszłość wygląda świetlanie dla elektrycznych 4WD.

Ale dla wielu właścicieli 4WD decyzja o przejściu na pojazd elektryczny jest naszym zdaniem o wiele trudniejsza niż dla tych, którzy jeżdżą samochodami. Wiele zależy również od tego, skąd pochodzisz, na przykład osobom mieszkającym w niektórych krajach europejskich trudno będzie utrzymać ukochany napęd na 4 koła w przyszłości, podczas gdy w krajach takich jak Australia, pomysł posiadania elektrycznego napędu na 4 koła jest szeroko rozpowszechniony niezbyt dobrze przyjęta, z różnych powodów, w tym ze względu na wielkość kraju i ekstremalnie odległe środowiska, w które zapuszczają się turyści. Warto również zauważyć, że Australia nie przystąpiła do kluczowych celów określonych podczas Cop 26.

Ale to wszystko niekoniecznie oznacza, że ​​musisz kupić nowy elektryczny napęd na 4 koła. Istnieją opcje z nowymi firmami oferującymi konwersję elektryczną, chociaż jest to obecnie droga opcja, koszt konwersji nieuchronnie spadnie wraz z poprawą technologii. Krótko mówiąc, przejście na w pełni elektryczny napęd na 4 koła nie tylko pozwoli zaoszczędzić pieniądze na rachunkach za paliwo, bieżącej konserwacji, ale także serwisowaniu, ponieważ elektryczne układy napędowe są generalnie bezobsługowe, więc warto to rozważyć.

Niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie, przyszły transport będzie elektryczny. Pojazdy prowadzące ładunek elektryczny to Tesla Cybertruck, Ford F-150, Hummer EV Rivian R1T i niedawno ogłoszony EF1-T firmy EdisonFuture prawie wszystkie oferują niezależne sterowanie czterema kołami i wiele innych niesamowitych nowych funkcji. Ponieważ samochody kempingowe również przechodzą teraz, przyjrzymy się bliżej niektórym z tych opcji na następnych kilku stronach.

W tym miesiącu prezes Toyoty, Akio Toyoda, ujawnił ambitną strategię Toyoty, której celem jest osiągnięciearbo neutralności, szczególnie w przypadku pojazdów elektrycznych na baterie, z podglądem 30 modeli, które są w drodze. Powiedział: „Wierzę, że osiągnięcie carbo neutralności oznacza realizowanie świata, w którym wszyscy ludzie żyjący na tej planecie nadal żyją szczęśliwie. Chcemy pomóc w urzeczywistnieniu takiego świata. To było i nadal będzie życzenie Toyoty i nasza misja jako firmy globalnej. Aby sprostać temu wyzwaniu, musimy jak najszybciej ograniczyć emisję CO2 tak szybko, jak to możliwe. Żyjemy w zróżnicowanym świecie i w epoce, w której co trudno przewidzieć w przyszłości. Dlatego trudno jest wszystkim zadowolić jedną opcją dla wszystkich. Dlatego Toyota chce przygotować jak najwięcej opcji dla naszych klientów na całym świecie” – powiedział Toyoda. że wszystkie pojazdy zelektryfikowane można podzielić na dwie kategorie, w zależności od zużywanej przez nie energii. Jedna kategoria to „carbograniczanie pojazdów”. Jeżeli energia, która napędza pojazdy nie jest czysta, korzystanie z pojazdu zelektryfikowanego, bez względu na jego rodzaj, nie spowoduje zerowej emisji CO2.arbpojazdy neutralne”. Pojazdy z tej kategorii jeżdżą na czystej energii i w całym procesie użytkowania osiągają zerową emisję CO2.

Toyota planuje wprowadzić 30 modeli EV na baterie do 2030 roku, oferując na całym świecie pełną gamę pojazdów elektrycznych na baterie w segmencie pasażerskim i komercyjnym. W momencie pisania tego tekstu nie mamy zbyt wielu informacji na temat opcji 4WD, chociaż jeden z 30 zaprezentowanych pojazdów zawiera fajnie wyglądający pickup, który wygląda bardzo imponująco, prawdopodobnie będziemy mieli więcej informacji w 2022 roku. Podobnie jak większość producentów pojazdów, Toyota wydaje się traktować rynek elektryczny bardzo poważnie, zainwestując 17.6 miliarda dolarów w technologię akumulatorów i mając docelową sprzedaż 3.5 miliona pojazdów elektrycznych na całym świecie do 2030 r. Będziemy obserwować tę przestrzeń.
W tym miesiącu prezes Toyoty, Akio Toyoda, przedstawił ambitną strategię Toyoty, której celem jest osiągnięciearbo neutralności, szczególnie w przypadku pojazdów elektrycznych na baterie, z podglądem 30 modeli, które są w drodze. Powiedział: „Wierzę, że osiągnięcie carbo neutralności oznacza realizowanie świata, w którym wszyscy ludzie żyjący na tej planecie nadal żyją szczęśliwie. Chcemy pomóc w urzeczywistnieniu takiego świata. To było i nadal będzie życzenie Toyoty i nasza misja jako firmy globalnej. Aby sprostać temu wyzwaniu, musimy jak najszybciej ograniczyć emisję CO2 tak szybko, jak to możliwe. Żyjemy w zróżnicowanym świecie i w epoce, w której co trudno przewidzieć w przyszłości. Dlatego trudno jest wszystkim zadowolić jedną opcją dla wszystkich.

Dlatego Toyota chce przygotować jak najwięcej opcji dla naszych klientów na całym świecie” – powiedział pan Toyoda. Dodał również, że wszystkie pojazdy zelektryfikowane można podzielić na dwie kategorie, w zależności od zużywanej przez nie energii. kategoria to kategoria „carbograniczanie pojazdów”. Jeżeli energia, która napędza pojazdy nie jest czysta, korzystanie z pojazdu zelektryfikowanego, bez względu na jego rodzaj, nie spowoduje zerowej emisji CO2.arbpojazdy neutralne”. Pojazdy z tej kategorii jeżdżą na czystej energii i w całym procesie użytkowania osiągają zerową emisję CO2.

Toyota planuje wprowadzić 30 modeli EV na baterie do 2030 roku, oferując na całym świecie pełną gamę pojazdów elektrycznych na baterie w segmencie pasażerskim i komercyjnym. W momencie pisania tego tekstu nie mamy zbyt wielu informacji na temat opcji 4WD, chociaż jeden z 30 zaprezentowanych pojazdów zawiera fajnie wyglądający pickup, który wygląda bardzo imponująco, prawdopodobnie będziemy mieli więcej informacji w 2022 roku. Podobnie jak większość producentów pojazdów, Toyota wydaje się traktować rynek elektryczny bardzo poważnie, zainwestując 17.6 miliarda dolarów w technologię akumulatorów i mając docelową sprzedaż 3.5 miliona pojazdów elektrycznych na całym świecie do 2030 r.
Będziemy obserwować tę przestrzeń.

TESLA Cyberciężarówka

Tesla Cybertruck cieszy się ogromną popularnością od czasu wprowadzenia na świat w 2019 roku, a zamówienia są nadal składane w dużych ilościach, mimo że premiera pojazdu została opóźniona do 2022 roku, ten pojazd elektryczny zdecydowanie przyciągnął uwagę ludzi. Cybertruck jest drugim główny pojazd Tesli poza główną linią S, 3, X, Y. Pierwszy outsider faktycznie wyprzedził linię: Roadster.

Ten futurystycznie wyglądający pojazd ma zewnętrzną powłokę, która zapewnia najwyższą trwałość i ochronę pasażerów. Począwszy od prawie nieprzenikalnego egzoszkieletu, każdy element został zaprojektowany z myślą o najwyższej wytrzymałości i wytrzymałości, od Ultra-twardego 30X walcowanej na zimno strukturalnej powłoki ze stali nierdzewnej po szkło pancerne Tesla.

Low-end Cybertruck, który ma jeden silnik i napęd na tylne koła, powinien przejechać 250 mil na jednym ładowaniu. Wersja z dwoma silnikami i napędem na wszystkie koła powinna mieć 300 mil zasięgu. A trójsilnik z napędem na wszystkie koła będzie kosztował 69,900 61,000 USD lub około. 500 7,000 € z zasięgiem 0 mil. Wszystkie wersje pickupa będą standardowo wyposażone w Autopilota Tesli, zaawansowane funkcje wspomagania kierowcy. Opcjonalny pakiet „samodzielnej jazdy” kosztuje 60 6.5 USD, jeśli klienci zamówią go dzisiaj i zechcą poczekać na funkcje autonomicznej jazdy, które jeszcze nie zostały opracowane. Cybertruck może osiągnąć prędkość od 2.9 do 4.5 mil na godzinę w mniej niż 7,500 sekundy na najniższym poziomie, i w 10,000 sekundy na wysokim końcu. Wersja z dwoma silnikami średniotonowymi robi to w 14,000 sekundy. Zdolność holowania wersji z pojedynczym silnikiem wynosi około XNUMX funtów, dwusilnikowa około XNUMX XNUMX funtów, a trójsilnikowa około XNUMX XNUMX funtów.

Tesla potwierdziła pogłoski o opóźnionym uruchomieniu elektrycznego pickupa Cybertruck, ujawniając, że tak długo oczekiwana ciężarówka zjedzie z linii produkcyjnych dopiero w przyszłym roku. Po ostatniej aktualizacji strona zamówienia Tesli Cybertruck brzmi teraz: „Będziesz mógł ukończ konfigurację, ponieważ produkcja zbliża się do 2022 r. „Opóźnienie nie jest jednak specjalnie zaskakujące, ponieważ produkcja Cyberstuck jest już opóźniona. Kiedy dyrektor generalny Tesli Elon Musk zaprezentował Cybertruck w 2019 roku, miał on być na linii montażowej w drugiej połowie 2021 roku. nastąpi pod koniec tego roku. Powiedział jednak, że spodziewa się, że masowa produkcja rozpocznie się dopiero w 2022 roku.

Rivii R1T i R1S

Jako główny konkurent Tesli, firma Rivian opracowała i zintegrowała pionowo połączoną platformę elektryczną, którą można elastycznie stosować w szeregu zastosowań, w tym w produktach przygodowych firmy, a także w produktach B2B, takich jak samochody dostawcze ostatniej mili. Premierowe produkty firmy, R1T i R1S, zapewniają niezrównaną kombinację osiągów, możliwości terenowych i użyteczności. R1T może pochwalić się mocą do 800 koni mechanicznych i deklarowanym czasem od zera do 60 mil na godzinę wynoszącym 3.0 sekundy. Regulowane zawieszenie pneumatyczne będzie standardem i może regulować wysokość prześwitu od ośmiu do 14 cali. Każda wersja R1T ma napęd na wszystkie koła, z silnikiem elektrycznym przy każdym kole.

Launch Edition R1T jest wyposażony w akumulator o zasięgu 300 mil. Pojazd jest dobrze wyposażony w szereg funkcji wspomagających kierowcę, a także w szereg technologii informacyjno-rozrywkowych i łączności. Rivian oferuje również zarówno podstawowy model Explore, jak i dobrze wyposażoną przygodę. Większy akumulator, który zapewnia około 400 mil zasięgu, jest dostępny za dodatkowe 10,000 8,800 USD lub XNUMX XNUMX euro.

Jako firma Rivian traktuje Climate Action bardzo poważnie. Rivian i globalna grupa ochrony przyrody The Nature Conservancy (TNC) współpracuje na rzecz ochrony bioróżnorodności i walki ze zmianami klimatu. Partnerstwo to wykorzystuje możliwości obu organizacji, zapewniając cenne zasoby i możliwości edukacji publicznej, jednocześnie tworząc nowe drogi odpowiedzialnego dostępu do przestrzeni naturalnych.

W ramach współpracy Rivian dostarczy TNC pojazdy do wykorzystania w swoich przetworach — w szczególności w zakładach w Kalifornii, Wyoming, Oklahomie i na Florydzie. Pojazdy Rivian są z natury cichsze niż konwencjonalne ciężarówki, przystosowane do najtrudniejszych warunków terenowych i nie emitują spalin z rury wydechowej, zapewniając wyjątkowe korzyści i możliwości badawcze dla wrażliwych obszarów ekologicznych. TNC będzie udostępniać zebrane dane, aby wspomóc rozwój nowych, niekonwencjonalnych doświadczeń kierowców.

„Pojazdy Rivian zostały opracowane, aby umożliwić i inspirować połączenie ze światem przyrody, a nasze partnerstwo z The Nature Conservancy pozwala nam dalej pomagać w ochronie tych dzikich miejsc, na których nam zależy” – powiedział założyciel i dyrektor generalny Rivian RJ Scaringe. „Podzielamy wspólne, głębokie zaangażowanie w ochronę lądów i wód naszej planety i jesteśmy podekscytowani współpracą z organizacją o tak szerokim wpływie na rekultywację i ochronę gruntów”. „Nasze relacje z Rivianem zwiastują nowy rodzaj partnerstwa, pokazując jak inteligentna, czysta technologia może współpracować z naturą, aby stawić czoła podwójnym kryzysom związanym z klimatem i utratą bioróżnorodności. Ekscytujące jest wyobrażanie sobie możliwości konserwacji opartej na technologii, a te pojazdy przecierają szlaki na przyszłość – mówi Jennifer Morris, dyrektor generalna TNC. TNC będzie również uczestniczyć w rozwoju stacji ładowania Rivian Waypoints, wspierając rozmieszczanie ładowarek w wybranych lokalizacjach w ogólnokrajowej sieci TNC. Organizacje będą współpracować, aby zademonstrować znaczenie zelektryfikowanego transportu jako narzędzia walki z kryzysem klimatycznym.

Rivian i TNC zamierzają również rozszerzyć swoje relacje o: rzecznictwo w kwestiach transportu, energii, klimatu i ochrony; zachowanie i przywracanie ważnych miejsc przyrodniczych; i pomaganie ludziom dowiedzieć się więcej o naturze, jak mogą ją chronić i bawić się na świeżym powietrzu.

Odbiór EDISON EF-T

Mamy teraz również nowego gracza w bloku o nazwie Edison Futures e-pickup EF-T. Niedawno zadebiutował na targach motoryzacyjnych w LA i z pewnością zwrócił na siebie uwagę innowacyjnym, podobnym do teleskopu baldachimem słonecznym na dachu i tacy. EdisonFuture e-picup EF1-T, opracowany we współpracy z Iconą i wiodącymi producentami samochodów, jest pierwszym produktem z linii zaawansowanych, całkowicie elektrycznych pickupów i dostawczych samochodów dostawczych ostatniej mili, które są zgodne z wizją Edison Future i Phoenix Motor dotyczącą skoncentrowania się na człowieku. przyszłościowy transport i zrewolucjonizuje interakcję klientów i pojazdów. Standardowy model EF1-T jest wyposażony w całkowitą moc 350 kilowatów (kW) lub 470 koni mechanicznych (KM), podczas gdy topowy model EdisonFuture „Super” oferuje 600 kW lub 816 KM .Idealne rozwiązanie dla klientów użyteczności publicznej i komercyjnych, e-pickupy EF1-T wykorzystują unikalnie zaprojektowaną technologię mozaiki słonecznej, która zapewnia oszałamiający efekt wizualny, a jednocześnie wykorzystuje energię słoneczną do ładowania akumulatorów, umożliwiając ciągłe ładowanie pojazdów roboczych w terenie.

„Naszą wizją dla EdisionFuture i Phoenix Motorcars jest bycie liderem w zrównoważonym transporcie, z naciskiem na efektywność energetyczną i innowacyjny projekt”, powiedział Xiaofeng Peng, prezes i dyrektor generalny SPI Energy. „Zgłosiliśmy już wiele patentów projektowych i technologicznych w Stanach Zjednoczonych związanych z EF1-T i czekamy na wprowadzenie tego rewolucyjnego pojazdu na rynek w nadchodzących miesiącach”.

Opcja wodoru Grenadiera

Pierwsze Grenadiery zaczną trafiać do klientów w trzecim kwartale 2022 roku napędzane najnowszymi silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi BMW. Ale INEOS spogląda również dalej w przyszłość na technologię układów napędowych o zerowej emisji. Firma ogłosiła, że ​​pojazd demonstracyjny na wodorowe ogniwa paliwowe jest w trakcie opracowywania i rozpocznie testy do końca przyszłego roku w ramach INEOS, który odgrywa wiodącą rolę w rewolucji wodorowej. Aby opracować model demonstracyjny, INEOS Automotive współpracuje z AVL, jednym z wiodących na świecie specjalistów w dziedzinie inżynierii układów napędowych w motoryzacji. Spośród technologii o zerowej emisji, które są oceniane pod kątem przyszłego wprowadzenia w Grenadier, zespół INEOS Automotive uważa, że ​​najbardziej atrakcyjne są wodorowe ogniwa paliwowe. Ogniwa paliwowe, które umożliwiają zrównoważony, zielony lub niebieski wodór, są bardzo czystym sposobem zasilania pojazdów zdolnych do dalekiego zasięgu między szybkimi przerwami na tankowanie. Oferują również znaczną przewagę wagową w porównaniu z pojazdami elektrycznymi na baterie.

Oczywiście kluczowe znaczenie dla każdego przyszłego układu napędowego napędzanego paliwem alternatywnym ma zachowanie, a nawet zwiększenie osiągów i możliwości grenadiera. Nie będzie kompromisu z filozofią „Build on Purpose” pojazdu.

Jako globalna firma chemiczna, INEOS produkuje już ponad 400,000 XNUMX ton niskokalorycznycharbna wodór rocznie. Dzięki doświadczeniu w jego wytwarzaniu, przechwytywaniu i bezpiecznym przechowywaniu, INEOS ma wyjątkową pozycję, aby znaleźć się w sercu rozwoju ekologicznego wodoru. Ostatnim elementem układanki jest stworzenie infrastruktury wodorowej w celu wspierania powszechnej adopcji, a INEOS ciężko prowadzi kampanię, aby to się udało.

Istnieje globalne dążenie do zerowej emisji netto i osiągnięcia celów wyznaczonych przez kraje na całym świecie. Zespół stojący za Grenadierem w pełni popiera tę misję, a pojazd demonstracyjny z ogniwami paliwowymi to duży krok we właściwym kierunku.

HUMMER EV od GMC

Inny konkurent, 2022 GMC HUMMER EV, twierdzi, że jest pierwszą w swoim rodzaju superciężarówką stworzoną do wyznaczania nowych ścieżek przy zerowej emisji. Dzięki silnej podstawie w produkcji samochodów ciężarowych od 1902 roku, a obecnie sprzedaży w kilkunastu krajach na całym świecie, GMC oferuje pojazdy specjalnie zaprojektowane, zaprojektowane i skonstruowane zgodnie z najwyższymi standardami. Od zupełnie nowego kompaktowego SUV-a Terrain po Sierra HD, ich ciężarówki i crossovery zapewniają charakterystyczną kombinację intuicyjnych technologii GMC.

Niektóre z tych funkcji będą dostępne w trybie jazdy jednym pedałem w trybie terenowym, dostępne będą waty do wolności† i technologia poprawy dźwięku pojazdu elektrycznego Bose†. Tryb terenowy w HUMMER EV zostanie dostosowany do takich doświadczeń terenowych. Jest to jeden z pięciu trybów jazdy pojazdu i oferuje dwie wybieralne kalibracje hamowania. Kalibracja łagodnego hamowania jest idealna do jazdy na dwóch pedałach na łagodnym, mniej technicznym terenie. Druga kalibracja to jazda jednym pedałem, która jest przeznaczona do scenariuszy technicznych terenowych z małą prędkością. Według twórców daje to kierowcy większą kontrolę podczas pracy w trudnych warunkach.
„Jeden pedał pozwala na precyzyjne prowadzenie przy niskich prędkościach podczas jazdy terenowej i pełzania po skałach” – powiedział Pfau. „Łączy w sobie precyzyjną kontrolę nad momentem obrotowym zapewnianym przez układ napędowy EV i konwencjonalne hamulce, aby zapewnić poziom modulacji wykraczający poza wszystko, co moglibyśmy zapewnić z silnika zasilanego gazem lub silnikiem Diesla”.

„HUMMER EV celebruje możliwości osiągów napędu elektrycznego” – powiedział Pfau. „To ciężarówka, którą chcesz jeździć, ponieważ zapewnia osiągi w sposób, z jakim nie może dorównać żadna inna ciężarówka, a ponadto nie emituje żadnych zanieczyszczeń”.

Dla tych, którzy kochają swoją muzykę, HUMMER EV jest ponadto pierwszym pojazdem GMC wyposażonym w zaawansowaną technologię poprawy dźwięku pojazdu elektrycznego Bose. Ta standardowa funkcja optymalizuje środowisko akustyczne wewnątrz kabiny. W połączeniu z tą technologią poprawy dźwięku, inżynierowie GMC i Bose pracowali razem, aby opracować unikalne charakterystyki dźwięku dla niektórych dostępnych trybów jazdy HUMMER EV.

E-kamper od LEVC

Nie 4WD, ale kolejny ciekawy wpis w wyścigu nowego elektrycznego kampera. LEVC zaprezentował latem swój pierwszy samochód rekreacyjny, nowy e-Camper. Według Joerga Hofmanna, dyrektora generalnego LEVC „Rynek samochodów kempingowych szybko się rozwija i pomimo tego, że pojazdy te są wykorzystywane do przygód na wybrzeżu i na wsi, które często obejmują parki narodowe i obszary chronione, nadal są napędzane silnikami benzynowymi lub wysokoprężnymi.

To jest poważny konflikt; widzimy zmianę postaw konsumentów, wraz z zapotrzebowaniem na bardziej ekologiczne rozwiązania w zakresie mobilności, które pomogą chronić i poprawić jakość powietrza. Nasz nowy elektryczny e-Camper o zerowej emisji oferuje doskonałe rozwiązanie i jest dobrze wyposażony w wysokiej jakości funkcje, które można dostosować do różnych wymagań klientów”.

Oferta e-Camper zdecydowanie odpowiada na rosnące zapotrzebowanie na niezależne, samodzielne wakacje, trend przyspieszony zarówno przez pandemię Covid, jak i poszukiwanie bardziej zrównoważonych podróży. LEVC dostrzega ogromny potencjał w Wielkiej Brytanii i Europie, a we współpracy z Wellhouse Leisure*, pierwsze dostawy e-Campera z orientacyjną ceną katalogową (bez VAT) wynoszącą 62,250 73,000 GBP / XNUMX XNUMX EUR. Potencjalni klienci mogą zarejestrować swoje zainteresowanie w levc .com/ecamper

Oparty na VN5, nowym elektrycznym vanie LEVC, e-Camper ma taki sam zasięg w czystym EV, wynoszący ponad 60 mil** (98 km) z całkowitym elastycznym zasięgiem 304 mil (489 km) i jest przeznaczony dla tych, którzy chcą zarówno chronić i ciesz się środowiskiem zewnętrznym. Jego zdolność do zerowej emisji zapewnia niski carbna miejscu, a jego innowacyjna technologia przedłużacza zasięgu pozwala właścicielom podróżować poza utartym torem, gdzie nie ma infrastruktury ładowania lub jest ona ograniczona, z całkowitym spokojem. Jednocześnie właściciele mogą działać w trybie zerowej emisji, idealnym na kemping, a nawet zasilać zintegrowany elektryczny aneks kuchenny bez potrzeby korzystania z paliw kopalnych. Obserwuj tę przestrzeń.

Elastyczność i przestrzeń to kluczowe atrybuty. Nowy LEVC e-Camper zawiera miejsce do spania dla czterech osób, zintegrowany elektryczny aneks kuchenny, podnoszony dach (z miejscem do spania dla dwóch osób) i centralny składany stół. Ponadto kamper zawiera kanapę w drugim rzędzie, którą można złożyć w drugie podwójne łóżko.

Podnoszony dach tworzy przestrzeń do stania zarówno w strefie dziennej, jak i kuchennej, a pojedyncze duże drzwi przesuwne ułatwiają wchodzenie i wychodzenie z salonu. W przypadku zajęć rekreacyjnych na świeżym powietrzu, takich jak jazda na rowerze górskim i surfing, e-Camper będzie obsługiwać szereg autorskich stojaków. Innowacyjny e-Camper może się również pochwalić charakterystycznym wyglądem zewnętrznym z elementami stylistycznymi inspirowanymi elektryczną taksówką LEVC TX, szerokim wyborem kolorów lakieru, kolorowymi zderzakami i felgami aluminiowymi, aby wyróżnić się z tłumu konwencjonalnych kamperów.

Dla tych z nas, którzy są bardzo przywiązani do naszych pojazdów 4WD, jakie mamy opcje, jeśli chodzi o przekształcenie naszej dumy i radości w pojazdy elektryczne? Cóż, obecnie w całej Europie robi to wiele firm. Niektóre z tych firm to holenderska firma Plowers i polska firma Innovation AG. Nie ma wątpliwości, że w przyszłości zobaczymy znacznie większy popyt na te przebudowy. Niedawno dogoniliśmy polską innowacja AG którzy mają konwersję o nazwie Falcon 4×4. Założona w 2012 roku Innowacje AG wykorzystuje silnik o mocy 300 KM z momentem obrotowym 500 Nm i akumulator o mocy 85 kWh. Falcon 4×4 to uniwersalna platforma ze 100% napędem elektrycznym. Technologie zastosowane w Falcon 4×4 są gotowe do przeniesienia na każdy inny pojazd z rynku elektromobilności, w tym Land Rover Defenders. Samo nadwozie można dowolnie modyfikować, a technologie wdrażane indywidualnie dla nowo budowanych pojazdów oraz ekokonwersje z istniejących pojazdów.

Ta technologia wciąż ewoluuje i jak podkreśla Innowacje AG „Odkąd człowiek zbudował pierwszy napędzany pojazd kołowy pod koniec XIX wieku, jego projektanci szukali sposobu na wykorzystanie go w trudnym terenie.

Pamiętajmy, że 130 lat temu nie było asfaltowych dróg, betonowych autostrad, stacji benzynowych, parkingów i całej infrastruktury, z której tak chętnie dzisiaj korzystamy my beneficjenci”.Innowacje AG świadomie podąża ścieżką wyznaczoną przez pionierów światowego przemysłu motoryzacyjnego konwertując używane pojazdy terenowe. Joanna z Innowacje AG podkreślili, że jest wiele korzyści z ich rozmów, a niektóre z nich to średnio sześciokrotna redukcja kosztów konserwacji, redukcja gazów cieplarnianych, redukcja hałasu, redukcja odpadów, tj. brak filtrów lub silnika i wreszcie dla firm i osób, tworzy bardziej pozytywny wizerunek przez cały czas. Więcej informacji na temat procesu konwersji i kosztów kliknij tutaj.

Proces