Pielgrzymka Rona i Viv Moona dookoła kontynentu północnoamerykańskiego obejmuje najlepsze i mniej znane przysmaki USA, Kanady i Meksyku. W ciągu ostatnich pięciu lat spędzili tam 17 miesięcy, pokonując 76,000 XNUMX km w poszukiwaniu tajemnic kontynentów. Słowa i obrazy wg Ron i Viv Moon

Meat Cove znajduje się w pobliżu północnego krańca wyspy Cape Breton w Nowej Szkocji, a pole kempingowe o tej samej nazwie - nie jest to z pewnością efektowne, ale tytuł jest mylący - położone jest na stromych, zaokrąglonych wzgórzach z widokiem na zatokę gdzie strome, postrzępione klify zanurzają się w chłodnych wodach Północnego Atlantyku. To imponujące miejsce z głuptakami krążącymi nad głowami oraz delfinami i wielorybami pływającymi na morzu. To był jeden z najlepszych obozów, jakie mieliśmy podczas naszej wędrówki po Ameryce Północnej i prawdopodobnie jedyny na wschodzie tego wspaniałego kontynentu, do którego wrócę.

Gettysburg Virginia Memorial z generałem Robertem E Lee na koniu

Ale na dowód starego powiedzenia, że ​​nie ma idealnego miejsca, właśnie tam i wtedy dowiedzieliśmy się wszystkiego o irytacji i irytacji, jakie mogą wywołać zaciekłe gryzące czarne muchy w Kanadzie!

Pierwsze cztery miesiące amerykańskich wędrówek spędziliśmy wędrując na południowy zachód, gdzie zgubiliśmy się w bardziej odległym kraju i okolicach Nevady, Arizony, Nowego Meksyku i zachodniego Teksasu, zanim wróciliśmy do Utah, naszego ulubionego stanu w Dolnej 48.

Kanion kopalni węgla, Arizona

W drugiej fazie naszej przygody wędrowaliśmy w dół do Meksyku, delektując się urokami La Ruta del Tequila (Szlak Tequili) i Camino Real de Tierra Adentro, która była pierwszą trasą wytyczoną przez Hiszpanów w Ameryce i przebiegającą między Meksykiem City i Sante Fe w Nowym Meksyku. Spędziliśmy trochę czasu w historycznym mieście San Miguel de Allende, które niegdyś stanowiło ważną część Drogi Królewskiej, przed wyruszeniem do burzliwego Meksyku. Naszym planem jest zobaczenie piramid Teotihuacan, z ich potężną Piramidą Słońca i mniejszą, ale nie mniej imponującą Piramidą Księżyca, obie datowane na 100 pne. Ale w jakiś sposób po drodze zaangażowaliśmy się w paradę strajkujących nauczycieli szkolnych z dosłownie tysiącami uzbrojonych policjantów, podczas gdy następnego dnia cieszyliśmy się znacznie bardziej kolorowym i przyjaznym marszem lesbijek i gejów, prawie bez obecności policji. Aaach, nieoczekiwane rozkosze pływania na lądzie!

Północna droga polna Quebec

Skręcając na północ, wróciliśmy do USA i stanu Teksas, gdzie zwiedziliśmy imponujące King Ranch, które kiedyś posiadało rozległe posiadłości w Australii i wprowadziło na kontynent, między innymi, rasę bydła Santa Gertrudis. Wciąż największe ranczo w USA, rozciągające się na prawie 400,000 35,000 ha, hoduje 200 XNUMX bydła i XNUMX koni charytatywnych, a także rozległe obszary upraw i dzikie tereny przeznaczone do rekreacyjnych polowań i obserwacji ptaków.

Labrador Wilk

Z naszego obozu na nearby Padre Island National Seashore przedarliśmy się przez wschodni Teksas do Arkansas i Tennessee oraz do Parku Narodowego Smoky Mountains, po czym ruszyliśmy wzdłuż Blue Ridge Parkway przez zieleń Appalachów do Waszyngtonu i jego niesamowitych zabytków i muzeów.

Do Nowego Jorku też dotarliśmy tydzień później po opuszczeniu Waszyngtonu, jadąc tam przez Gettysburg (stary, Jankesi bardzo dobrze wykonują swoje zabytki i pomniki bitewne), ale mogliśmy łatwo ominąć „Wielkie Jabłko”.

Kolorowe Ptaki W Meksyku

Wzdłuż bocznej drogi z Grand Tetons w tle

Crow Cayon w Nowym Meksyku

Ciesząc się, że mogliśmy uciec od wielkiego dymu, udaliśmy się do Parku Narodowego Acadia - mój dziennik z podróży stwierdzający, że przejechaliśmy przez cztery stany w ciągu jednego dnia - New Jersey, Nowy Jork, Massachusetts, a następnie Vermont - zanim znaleźliśmy przyjemny obóz w park stanowy otoczony zielonymi lasami wschodniej Ameryki. Jednak park narodowy, kiedy tam dotarliśmy, był zatłoczony, więc ruszyliśmy na mniej znane i mniej zaludnione pola, w tym West Quoddy Point Lighthouse - najbardziej wysunięty na wschód punkt USA.

Ron i jeden z maszerujących na kolorowej i przyjaznej paradzie gejów i lesbijek w Mexico City

To był tylko prawdziwy skok, krok i skok do Kanady, a stamtąd udaliśmy się do Nowej Szkocji z jej gigantycznymi przypływami w Zatoce Fundy i piękną Wyspą Księcia Edwarda, gdzie można złowić niektóre z największych tuńczyków na świecie (i wydany pod ścisłą kontrolą środowiskową).

Quoddy Head, najbardziej wysunięta na wschód latarnia morska w USA

Po powrocie w następnym roku rozpoczęliśmy naszą przygodę od wyprawy na kemping do Meat Cove, a następnie wsiedliśmy na prom do Nowej Funlandii i udaliśmy się do Narodowego Miejsca Historycznego Cape Spear i najbardziej wysuniętego na wschód punktu na kontynencie północnoamerykańskim. sposób. Wracając na zachód zatrzymaliśmy się na kilka dni wzdłuż wybrzeża Gros Morne NP i jego prostego brzegu Western Brook Pond, który jest zamkniętym na lądzie fiordem, do którego można dojść około mili po promenadzie i wycieczce łodzią. Na północnym krańcu Nowej Fundlandii odkryliśmy L'Anse aux Meadows, jedyną autentyczną wioskę Wikingów na całym kontynencie.

Przez ziemię Indii

Po kolejnej przeprawie promem przez Zatokę Św. Wawrzyńca wylądowaliśmy na Labradorze i udaliśmy się długą, błotnistą drogą na północ, a potem na zachód, do Happy Valley-Goose Bay. Jest to dość odległa część planety, ale sytuacja tutaj szybko się zmienia, a kilka zapór wodnych i rozwój energetyczny popychają długą, szeroką i krętą linię energetyczną przez dziewiczy las oraz bagna i bagna odległej wschodniej Kanady, elektryczność z odległych części tej prowincji do bardziej osiadłych okręgów Nowej Fundlandii i Nowej Szkocji. Wkrótce cała trasa z Blanc-Sablon, skąd prom przewozi cię w Labradorze (tak naprawdę tuż za granicą w odległym wschodnim Quebecu), do Goose Bay będzie nudnym bitumem.

Mgła spowijała naszą podróż wzdłuż wybrzeża Maine do Kanady

Z przemysłowej bazy mieszkalnej Goose Bay (nie ma wiele do powiedzenia na temat tego miejsca), znaleźliśmy drogę przez odległe części rozległej prowincji Quebec, mijając ogromne tamy wodne i ogromne kopalnie rudy żelaza do historycznej stolicy na Saint Lawrence River - stare miasto otoczone murami Quebec, jedyne takie ufortyfikowane miasto w całej Ameryce Północnej. Cieszyliśmy się starą częścią miasta i historią, ale Quebec i jego francuskojęzyczni obywatele są, jak nam się wydaje, trochę anomalią w szerszych, rozległych i bardziej zaludnionych obszarach kraju. Z pewnością wydaje się, że jest to inny kraj ze swoimi znakami, językiem i zwyczajami tylko po francusku, i szczerze mówiąc, czuliśmy się tu bardziej jak outsider niż w jakiejkolwiek innej prowincji Kanady.

Dakota Północna - kraj badlands w Parku Narodowym Theodore'a Roosevelta

Żubr w Grand Teton National Park

Zmęczeni tłumami i szukając spokojniejszych kwater udaliśmy się na północ od Quebec City, a następnie na zachód drogami używanymi głównie przez ciężarówki do wyrębu, hydro-pick-upy lub pojazdy górnicze. W jednym samotnym obozie na skraju małego rezerwatu przyrody czarny niedźwiedź okazał niezwykłe zainteresowanie naszym pojazdem, budząc nas w środku nocy, gdy popychał tylny koniec naszego Ram 2500 w tę i inną stronę. , zanim odlecisz w ciemność.

Łodzie w Labrador Blanc Sablon

Przejeżdżając przez wielkie ramię Lake Superior przekroczyliśmy granicę z powrotem do USA i Minnesoty, znajdując górne źródła potężnej Mississippi w przyjemnym Lake Itasca State Park. Kierując się na zachód następnego dnia (w naszym dążeniu do osiągnięcia najbardziej wysuniętego na zachód punktu w USA) zatrzymaliśmy się na szybkie zdjęcie w Geographical Center of North America w Rugby w Północnej Dakocie.

Fort Lewisa Clarke'a w Dakocie Północnej

Szczelinowanie i późniejszy boom na ropę i gaz, który dotknął zwłaszcza Dakotę Północną, niewiele zrobił dla wzmocnienia naturalnych łąk tocznych, części Great Plains lub Grand Prairie, które obejmują większość północno-środkowych Stanów Zjednoczonych, na zachód od Missisipi i przyległych Kanada. Na południe od jeziora Sakakawea, na bardzo oswojonej rzece Missouri, dotarliśmy do naszego pierwszego pomnika Lewisa i Clarke'a w zrekonstruowanym Forcie Mandan, gdzie ta wielka ekspedycja odkrywcza zimowała w latach 1804-05. Jeśli jesteś fanem ich podróży i starań (tak jak my), to jest to miejsce, którego nie możesz przegapić.

Kanada ma niezapomniane gryzące czarne muchy

 

Crow Canyon Art - Nowy Meksyk

Obóz na wyspie Padre

Następnie przez kilka następnych dni wędrowaliśmy po pustkowiach w Parku Narodowym Theodore'a Roosevelta i wokół niego, upajając się powrotem na `` Zachodzie '', znajdując kilka polnych dróg i trudniejszych tras do zbadania, odkrywając odległe lub przynajmniej odległe kempingi i podziwianie dzikiej przyrody - między innymi żubra, antylopy widłorogiej, muła i owcy wielkokwiatowej
Posuwając się coraz dalej w kierunku zachodzącego słońca, znaleźliśmy się wśród wysokich szczytów Rocky's z bajecznym Parkiem Narodowym Glacier, a następnie Górami Kaskadowymi z imponującym Mt Rainer. Mieliśmy szczęście, że udało nam się trafić dzień, w którym było jasno, a góra stała dumna ze swojego zielonego otoczenia sosnowego lasu i spokojnych jezior, a jesienne kolory dodawały jeszcze więcej witalności wspaniałej scenerii.

Obóz myśliwski w północnym Quebecu

Omijając zabudowane tereny Tacomy i jej okolic w północnym stanie Waszyngton, znaleźliśmy drogę wzdłuż krawędzi Olimpijskiego Parku Narodowego i przeszliśmy przez skaliste brzegi Cieśniny Juan de Fuca do rezerwatu Indian Makah i małej społeczności Neah Zatoka.

Duże tamy w północnym Quebecu

Pięć mil dalej na parkingu wyznacza koniec drogi, a stąd pół mili spacerem przez umiarkowany las deszczowy Pacyfiku z wysokim i starożytnym świerkiem Sitka do skalistego, mocno wciętego wybrzeża w Cape Flattery. To najbardziej wysunięty na zachód punkt dolnego 48… i dzieli swoją nazwę z australijskim Cape Flattery (Queensland), oba zostały nazwane przez wybitnego nawigatora i odkrywcę, kapitana Jamesa Cooka.

Kanion Chelly

Skręcając na południe, znaleźliśmy drogę przez ostępy Oregonu i magicznego Idaho, obozując nad potężną rzeką Snake River i daleko od utartych szlaków na skraju McGraw Creek Wilderness Area. Przez kilka następnych dni wędrowaliśmy wzdłuż South Fork of the Payette River, a następnie Salmon River, po czym ponownie spotkaliśmy się z Snake River, nasze podróże wiodły przez lasy narodowe, zabytki narodowe i wyznaczone tereny rekreacyjne, kraj ciągle się zmieniał. poszarpane ośnieżone szczyty gór, bujne, falujące równiny i zielone lasy. Przez cały czas nocowaliśmy na magicznych, sosnowych obozowiskach.

Ładna Wyspa Księcia Edwarda
Wioska rybacka

Wjeżdżając do Wyoming skierowaliśmy się do Grand Teton NP, z pewnością jednego z najbardziej imponujących krajobrazów na świecie. Chropowate, postrzępione szczyty, tam, gdzie boki rozcięte przez lodowce gwałtownie wznoszą się z równin i tworzą 65-kilometrowy pasmo Teton, najmłodszy łańcuch górski w Górach Skalistych, którego ośnieżone szczyty sięgają ponad 4000 metrów. Jadąc tu niektórymi bocznymi drogami - po raz kolejny skrajem górnego biegu Snake River - natknęliśmy się na wielkie stada pasących się żubrów, wędrujące grupy łosi i małe stada jeleni… i tylko jeden lub dwa inne pojazdy. Wszystko na tle imponujących gór…. to była czysta magia! Kierując się na południe przez Kolorado, naszą trasą zawsze szukając dróg gruntowych i mniej uczęszczanych kempingów, wjechaliśmy do Nowego Meksyku i rozbiliśmy obóz pod potężną masą Shiprock, jedyną oznaką zamieszkiwania przez ludzi tego wieczoru było migotanie światła pojedynczego wiejskiego domu.

San Miguel de Allende, Meksyk, wpisane na listę światowego dziedzictwa

Patrząc w kierunku Piramidy Księżyca ponad rozległymi ruinami wielkiego miasta Teotihuacan

Źródło Missisipi

Para otacza parę w Grand Prismatic Springs w Parku Narodowym Yellowstone

Następnie wspięliśmy się przez pasmo górskie (jak zawsze wydaje się to robić podczas objazdów na zachód od USA), osiągając szczyt na wysokości 2600 m, gdy przejeżdżaliśmy przez przełęcz Buffalo, widok na równiny z powrotem do Shiprock, delikatnie mówiąc, oszałamiający. Tego wieczoru rozbiliśmy obóz w Cottonwood Campground w Canyon de Chelly National Monument, parku prowadzonym przez miejscowych Indian Navajo. Ta po prostu zagmatwana i długa bezczelność była ostatnią twierdzą Navajo, kiedy Kit Carson poprowadził oddział armii amerykańskiej do przepaści, aby ich wykorzenić w 1864 roku. Plemiona zostały przeniesione daleko; „Długi spacer”, jak to się stało, jest plamą na Carsonie i armii amerykańskiej, która trwa do dziś.

Mt Ranier Washington- Kolory jesieni

Kilka dni później przekroczyliśmy granicę, aby obozować z widokiem na mało znany i znacznie rzadziej odwiedzany Kanion Kopalni Węgla w północno-wschodniej Arizonie. To był odpowiedni koniec naszych podróży, ale ponieważ składowaliśmy Barana na kolejny rok, już planowaliśmy powrót… nasz romans z „Zachodem”, ledwo nasycony!

Droga labradorowa

Tak trudny, jak szlak w Parku Narodowym Smoky Mountains

Ron Moon z Cape Flattery

Informacje i planowanie podróży

Podróżowanie po Stanach i Kanadzie jest łatwe; Meksyk jest trochę trudniejszy, ponieważ językiem, formalnościami granicznymi i policyjnymi punktami kontrolnymi są największe przeszkody, ale nadal jest to stosunkowo bezbolesne doświadczenie i więcej niż warte wysiłku.
Wynajęcie pojazdu lub kampera do podróżowania po Stanach Zjednoczonych i Kanadzie jest znowu łatwe i ma duży wybór, ale jeśli chcesz podróżować nim po Meksyku, musisz sprawdzić w wypożyczalni pojazdów. Jeśli chcesz kupić
samochód używany w USA - sprawdź listę Craigs w mieście, które chcesz kupić; tj .: http://phoenix.craigslist.org.

Kalifornia jest najbardziej rygorystycznym stanem z corocznymi kontrolami smogu i bezpieczeństwa pojazdów - kupiliśmy Ram 2500 w wiejskiej Arizonie, która w ogóle nie ma corocznych kontroli.

O autorach

Ron i Viv Moon od ponad 50 lat jeżdżą na czterech kołach, jeżdżą na wycieczkach, pływają kajakiem i nurkują.
Swój pierwszy przewodnik po Outback Australia napisali w 1984 roku i od tego czasu napisali ponad 18 przewodników dla różnych wydawców.
Ron był redaktorem wiodącego australijskiego magazynu 4WD, 4 × 4 Australia, przez 15 lat, a przez ostatnie 18 lat był ich wędrownym redaktorem naczelnym i był zaangażowany w liczne produkcje telewizyjne i wideo.

W ciągu ostatnich 14 lat Ron i Viv podróżowali po całym świecie i spędzili łącznie 25 miesięcy w Ameryce Północnej i ponad dwa lata wędrując po Afryce. Wciąż spędzają co najmniej cztery miesiące w roku podróżując po odległej Australii.

 

Aby uzyskać więcej informacji: